Młyny w Ldzaniu – Talarze
Osady Młyńskie to nie lada rzadkość. Fakt, że w Polsce posiadamy tak dobrze zachowaną osadę, napawa dumą. Młyn w Ldzaniu i Talarze położone nad rzeką Grabią są nie tylko świetnie zachowane, ale także skrywają w sobie kawał historii tych ziem. Młyny stoją po obu stronach rzeki i połączone są mostem. Dawniej most ten był drewniany, dziś jest już murowany. Większy młyn widoczny na lewym brzegu powstał już w dziewiętnastym wieku. W połowie dziewiętnastego wieku powstał natomiast mniejszy młyn stojący na prawym brzegu rzeki Grabi. Poza mostem, młyny łączy również śluza. Czas zdaje się zatrzymać w tym miejscu a w powietrzu czuć intrygującą aurę.
Młyn w Talarze i Ldzaniu – młyny nad rzeką Grabią
Młyny nieznacząco różnią się od siebie, ponadto w większym młynie jest ciągle działająca elektryczna turbina, posiada również dobrze zachowane urządzenia napędu wodnego, mając szczęście, podobno można zobaczyć, jak cała maszyneria działa. Młyn w Talarze, czyli ten na lewym brzegu rzeki to większa budowla. Młyn w Ldzaniu jest mniejszy, pracę całkowicie również zakończył w 1965 roku.
Młyny początkowo należały do Michała Tataki. Tatarka pierwszy młyn jadąc od Ldzania uruchomił legalnie, drugi jednak postawił już bez zgody władz, w związku z czym został ukarany karą grzywny. Dworek, który możemy zobaczyć po lewej stronie drogi, do młyna należy natomiast do ostatniego właściciela młynów Kazimierza Fiszera. Później młyny zostały upaństwowione. Od kilkunastu lat jednak pozostaje w rękach prywatnych jako Osada Dwa Młyny. Na miejscu można nie tylko poczuć klimat tego miejsca, ale także zjeść coś smacznego w restauracji, która się tutaj mieści.
Młyn w Ldzaniu
Pierwsze wzmianki o młynach można już przeczytać w kronikach Długosza z szesnastego wieku. Miejsce jest niezwykle malownicze, wydaje się, jakby było nie z tego świata. Wkraczając na teren, gdzie możemy zobaczyć Młyn Wodny w Talarze i Ldzaniu, zdaje się, jakby otwierał się przed nami baśniowy świat. Słuchać szum wody, a same budowle wydają się skrywać jakieś sekrety, które koniecznie chcemy poznać. Mniejsza budowla wielokrotnie ulegała pożarom, dzisiaj jednak po klęskach nie ma śladu. Tuż przy budowlach znajdują się stawy, nad którymi można wypocząć. Wcześniejsi właściciele jak Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” i gmina Dobroń nie popularyzowały tego miejsca, dopiero prywatni właściciele przywrócili blask miejscu i sprawili, że ożyło za sprawą otwarcia tutaj restauracji.
Młyn wodny w Talarze
Obiekty znajdują się w pobliżu drogi nr 14 pomiędzy miejscowością Pabianice a Łasek. Stoją po obu stronach rzeki Grabi. Część turystów trafia tu również z drogi numer 12. Warto zaplanować sobie to miejsce jako punkt na weekendowej mapie, ponieważ bez wątpienia jest to perła jeśli chodzi o zabytki przemysłowe. Za zgodą właścicieli można zwiedzić młyn, co polecamy. Warto jednak mieć na uwadze, że takiej możliwości może nie być, ponieważ jest to własność prywatna, wykorzystywana również nie tylko w ramach działalności gospodarczej.