Burzliwe obrady Starostwa Powiatowego w Pabianicach: Nieustający konflikt o stanowiska w zarządzie
Starostwo Powiatowe w Pabianicach jest areną zaciętej rywalizacji o wysokie stanowiska. Mimo że liderzy lokalnych grup politycznych, które skutecznie umieściły swoje osoby w radzie powiatu, mieli miesiąc na porozumienie się, nie udało im się tego osiągnąć. Skutek? Ponowne przerwanie sesji, która ma być kontynuowana 20 maja.
Siatka konfliktów dotyczy wyboru członków zarządu powiatu, stanowiących razem ze starostą najważniejsze ogniwo struktury samorządu powiatowego. W poniedziałek Arkadiusz Jaksa, starosta pabianicki, zaprezentował propozycję składu zarządu. Według jego koncepcji, zastępczynią miałaby zostać Gabriela Wenne-Błażyńska. Zarząd miałby być uzupełniony przez Beatę Owczarek, Dobrosławę Cybulską i Roberta Kraskę. W tym momencie poprosił o przerwę Łukasz Napieralski, związany z komitetem Tak dla Powiatu.
Ponowne obrady rozpoczęto we środę o godzinie 13.00. Starosta Jaksa ponownie wystąpił z identycznym zestawem propozycji. Robert Kraska jednak odrzucił swoje kandydowanie na członka zarządu.
– Nasz partner wyborczy z Trzeciej Drogi został pominięty, a to jest dla mnie powodem do smutku i nie mogę na to przystać – oznajmił Kraska.
Na te słowa przewodniczący rady Marek Gryglewski zdecydował o jednogodzinnej przerwie. Po jej zakończeniu, zawiadomiono uczestników obrad, że sesja zostanie wznowiona 20 maja.