Czym się objawia osłabienie siły mięśniowej? To może dotyczyć również Ciebie.
Czy czujesz ostatnie osłabienie w rękach rąk i nóg? Wielu z nas będzie zbywać to jako zwykły objaw zmęczenia lub przepracowania, jednak utrzymujące się objawy mogą okazać się powodem do zmartwień. Podnoszenie rąk staje się coraz trudniejsze, wstanie z łóżka sprawia, że czujemy dyskomfort i ból w nogach – to znaki, że możemy cierpieć na chorobę neurologiczną lub inną, poważną dolegliwość. Na jakie sygnały naszego organizmu zwracać uwagę i jak na nie reagować?
Jakie objawy wskazują na osłabienie mięśni?
Osłabienie mięśni oznacza uczucie ogólnego osłabienia siły w mięśniach, z reguły mięśniach ramion i nóg. Kiedy zauważamy, że znacznie zmniejszył się zakres naszych ruchów, na przykład: mamy trudności z podniesieniem i utrzymaniem rąk nad głową, nie możemy do końca wyprostować ramion – to doświadczamy wtedy niedowładu. Jeśli całkowicie nie mamy siły ruszyć którąś kończyną, to doszło do porażenia. Podczas osłabienia mięśni zostaje ograniczona ich kurczliwość, co powoduje problemy z wykonywaniem wcześniej prostych dla nas czynności, takich jak podniesienie ze stolika kubka czy utrzymanie ramion w górze, kiedy myjemy pod prysznicem włosy. Obie dolegliwości – niedowład lub porażenie – mogą dotyczyć zarówno jednej, konkretnej grupy mięśni, jak i występować ogólnie w obszarze całego ciała.
Jakie są przyczyny?
Jaka jest przyczyna osłabienia siły mięśniowej? Chociaż zawsze należy pamiętać, że miarodajną diagnozę wystawić może tylko wykwalifikowany lekarz, to najczęściej objawy te są spowodowane chorobami neurologicznymi. Winnymi mogą być: uszkodzenie na poziomie górnego, czyli na drodze od kory mózgowej do rdzenia kręgowego, neuronu ruchowego lub odwrotnie, na poziomie dolnego (między rdzeniem kręgowym a mięśniem). Często osłabienie spowodowane jest również uszkodzeniem złącza nerwowo-mięśniowego, zaburzając komunikację na linii nerw-mięsień. Nie zawsze jednak przyczynę znajdziemy w zaburzeniach układu nerwowego: czasem osłabienie występuje w organizmie przez uszkodzenie, naderwanie bądź nadużycie samych mięśni. Kiedy zakwasy po siłowni dają ci w kość, nie oznacza, że musisz szukać najbliższego neurologa – jednak gdy zauważasz nasilające się objawy w dłuższym okresie, taka wizyta może być konieczna.
Jak reagować?
Kiedy zauważymy utrzymujące się objawy, powinniśmy udać się do lekarza POZ po skierowanie do neurologa lub umówić się prywatnie. Jeśli nie masz pewności co do tego, gdzie udać się ze swoją dolegliwością, wystarczy wpisać frazę „neurolog + nazwa Twojego miasta” w wyszukiwarkę internetową – np. „neurolog Pabianice”. W sieci z pewnością znajdziesz opinie innych pacjentów, które pomogą Ci dokonać odpowiedniego wyboru. Przy wizycie lekarz zapyta cię o objawy, warto więc wcześniej przygotować się i zapamiętać, przy jakich czynnościach pojawia się dyskomfort lub ból i które części ciała najbardziej szwankują. Często neurolog zaleca wykonanie badania elektromiograficznego (EMG) lub tomografii komputerowej (TK), aby móc znaleźć dokładną przyczynę problemu. Nie ma co się bać – to standardowe procedury mające pomóc w znalezieniu sposobu na zwalczenie dolegliwości. Pamiętaj również, że kiedy tylko u Ciebie lub bliskiej osoby występuje paraliż połowy lub większej części ciała, zaburzenia mowy i utraty przytomności, a do tego zaobserwować można opadanie kącika ust, natychmiast dzwoń po karetkę – takie objawy często oznaczają udar mózgu.