43-letni mieszkaniec gm. Andrespol z 3,8 promilami alkoholu we krwi znaleziony pijany za kierownicą
W trakcie patrolu na drogach Pabianic, 25 lutego około godziny 11.45, policjanci natknęli się na samochód zaparkowany na środku drogi Mały Skręt w Ksawerowie. Za kierownicą znajdował się 43-letni mężczyzna, który zdawał się być w stanie upojenia alkoholowego. Z uwagi na jego stan, decyzją służb ratowniczych został on przewieziony do szpitala.
Policja została powiadomiona o incydencie przez świadków, którzy obserwowali niepokojącą jazdę mężczyzny. Zeznali oni, że kierowca hondy nie trzymał się swojego pasa ruchu. Wyglądało to na tyle niepokojąco, że postanowili zawrócić i podążyć za nim – opowiada sierżant sztabowy Agnieszka Jachimek z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Policjanci na miejscu zderzyli się z 43-latkiem (mieszkańcem gminy Andrespol), który nie odpowiadał na zadawane przez nich pytania i z trudem utrzymywał otwarte oczy. Obok niego na siedzeniu pasażera leżała pusta butelka po alkoholu o pojemności 0,5 litra. Mężczyzna był na tyle nietrzeźwy, że nie miał siły dmuchać w alkomat. Gdy wreszcie udało mu się to zrobić, urządzenie wykazało 3,8 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci zdecydowali również o konieczności pobrania od niego próbki krwi do dalszych badań.