Kobieta wpadła pod pociąg. Tragedia w Pabianicach
Kobieta wpadła pod pociąg. Tragedia w Pabianicach
Kobieta wpadła pod pociąg na przejściu kolejowym na ul. Lutomierskiej. Zdarzenie miało miejsce w okolicach godziny 15.30, a pociąg, pod który wpadła kobieta, jechał na trasie Łódź–Zduńska Wola. Piesza niestety nie przeżyła tego zdarzenia. Kawałek dalej pociąg się zatrzymał, ale 60-latki nie udało się uratować. Policja i służby medyczne szybko pojawiły się na miejscu zdarzenia, ale nie udzielają szczegółowych informacji. Wiemy jedynie, że maszynista nie był pod wpływem alkoholu.
Spotkanie z pociągiem bardzo często kończy się tragicznie. W przeciwieństwie do autobusu czy nawet samochodu osobowego nie jest w stanie nagle się zatrzymać, aby przepuścić pieszego. Nawet gdy maszynista zobaczy, że ktoś zbliża się do torów, to nie jest wstanie wyhamować na tyle, by zapobiec tragedii. Dlatego zasada jest prosta – pociąg ma zawsze pierwszeństwa i nawet jeśli nam się śpieszy, to powinniśmy zadbać o swoje własne bezpieczeństwo. Dla zaoszczędzenia kilku minut nie warto ryzykować własnym życiem.