Ocaleni z Pabianic: Wystawa odkrywa żydowskie korzenie miasta

Ocaleni z Pabianic: Wystawa odkrywa żydowskie korzenie miasta

Na Starym Rynku zorganizowano niezwykłą wystawę, która przybliżyła historię mieszkańców pochodzenia żydowskiego. Dzieło to powstało dzięki zaangażowaniu Sławomiry Ruty z Muzeum Miasta Pabianic oraz Dawida Stępniewskiego z Pabianickiego Sztetla, którzy oprowadzali odwiedzających.

Zachowanie pamięci o przetrwaniu

Temat przetrwania Żydów jest szczególnie ważny w miejscowościach, gdzie życie żydowskie po wojnie zaczęło się odradzać. Pabianice, zaliczane do takich „Miast żywych”, stały się miejscem, gdzie pamięć o przeszłości jest żywa. Wojna przyniosła nie tylko fizyczne zniszczenie, ale i okupację, która dotknęła Polaków żydowskiego pochodzenia. Sławomira Ruta zwróciła uwagę na rozproszenie ocalałych po całym świecie i podzielenie się informacjami o blisko 1100 osobach, które udało się zidentyfikować dzięki dokumentom i relacjom potomków. W 1939 roku, tuż przed wojną, w Pabianicach mieszkało 8357 Żydów, a po jej zakończeniu pozostało ich jedynie 148.

Świadectwa następnych pokoleń

Wystąpienia kolejnych pokoleń ocalałych Żydów były kluczowym elementem wydarzenia. Magdalena Jureńczyk oraz Helena Kozdroń podzieliły się historiami swoich rodzin, które związane były z miastem oraz wyzwaniami emigracji. Opowieści te pozwoliły lepiej zrozumieć osobiste doświadczenia i więzi z Pabianicami.

Warto wspomnieć o Arie Golsztajnie, który jako nastolatek przeżył getto łódzkie i upamiętnił Pabianice w swojej książce „Wszyscy umrzemy, a ty będziesz żył”. Historia jego rodziny także ukazała się jako inspirujący przykład wytrwałości i przetrwania.

Pragnienie pokoju

Przemawiający wyrazili nadzieję na pokój na świecie, podkreślając piękno życia i świata. Były to słowa pełne emocji i refleksji nad przyszłością, która może być lepsza i bardziej harmonijna.

Muzyka jako uniwersalny język

Część artystyczna wydarzenia wprowadziła uczestników w świat muzyki hebrajskiej. Duet Nata&Evgeny wykonał utwory przy akompaniamencie szofaru, instrumentu dętego o tradycyjnym brzmieniu. Tematyka utworów dotyczyła drogi życiowej, dylematów, wybaczenia oraz tworzenia nowego świata pełnego pokoju. Muzyczna podróż była przypomnieniem o uniwersalnych wartościach, które łączą nas wszystkich.

Na zakończenie spotkania Dawid Stępniewski przypomniał o ciągłości tej historii, podkreślając, że ocaleni i ich potomkowie czują się integralną częścią pabianickiej społeczności. To oni są żywym dowodem na zachowanie pamięci i kontynuację tradycji.