Pabianice: Zatrzymano podejrzanego o podpalenia śmieci na ulicy Bohaterów

W Pabianicach doszło do zatrzymania mężczyzny podejrzewanego o zainicjowanie pożaru, który objął odpady wielkogabarytowe przy ulicy Bohaterów. Policja intensywnie bada, czy ten sam człowiek stoi za serią sierpniowych podpaleń, które wstrząsnęły różnymi częściami miasta.

Monitoring miejski jako kluczowy dowód

Decydującą rolę w identyfikacji podejrzanego odegrały kamery miejskiego monitoringu, które zarejestrowały moment zdarzenia. Podkomisarz Agnieszka Jachimek z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach potwierdza, że materiał dowodowy jest obecnie analizowany przez śledczych.

Sytuacja na miejscu zdarzenia

W momencie interwencji na miejscu obecne były służby ratunkowe, w tym załoga karetki pogotowia i patrol straży miejskiej. W pobliżu znajdował się 49-letni mężczyzna, który nie ma stałego miejsca zamieszkania. Z jego relacji wynikało, że przeżywał intensywny kryzys emocjonalny, co skłoniło ratowników do przetransportowania go do pobliskiego szpitala celem dalszej opieki.

Przebieg śledztwa

Podejrzany wciąż przebywa w szpitalu, co uniemożliwiło dotychczasowe przesłuchanie. Sierpień był dla Pabianic szczególnie trudnym miesiącem, gdyż miał miejsce pożar bloku przy ulicy Grota Roweckiego, co skutkowało ewakuacją dwunastu mieszkańców. Strażacy musieli również interweniować podczas pożarów pustostanów, pergoli oraz piwnicy.

Kolejne kroki

Policja kontynuuje zbieranie dowodów i analizę zebranych materiałów. Śledczy koncentrują się na ustaleniu, czy podejrzany jest odpowiedzialny za wszystkie sierpniowe incydenty pożarowe. Wkrótce spodziewane są dalsze działania, które pomogą w pełnym wyjaśnieniu sprawy.

Władze apelują do mieszkańców o współpracę i zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą przyczynić się do wyjaśnienia serii pożarów. Każda drobna wskazówka może okazać się kluczowa w dochodzeniu.